Windykacja krok po kroku – jak wygląda w praktyce?

Jakub Grzybowski Jakub Grzybowski  • 
Zaktualizowano:
 • 
Przeczytasz w ciągu 13 minut
Windykacja krok po kroku – jak wygląda w praktyce? O tym, że dużo łatwiej pożyczyć pieniądze, niż je potem oddawać, nie trzeba nikogo przekonywać. Świetnie, jeżeli nasz miesięczny budżet umożliwia terminową spłatę wszelkich zobowiązań. Schody zaczynają się jednak nawet dzień po ustalonej przez pożyczkodawcę dacie uregulowania długu. Jeśli jej nie dotrzymamy, pojawia się najgorsza wizja - windykacja. Skoro jedyna metoda uniknięcia takich konsekwencji, a więc terminowa zapłata, nie wchodzi w rachubę, przeczytajcie o windykacji krok po kroku – jak wygląda taki proces i co się dzieje, jeżeli firma także i w ten sposób nie jest w stanie wyegzekwować od nas spłaty pożyczki.
windykacja w praktyce
100 - 150 000 zł
Kwota
3 - 96 miesięcy
Okres spłaty
93%
500 - 20 000 zł
Kwota
5 - 48 miesięcy
Okres spłaty
98%
1000 - 150 000 zł
Kwota
1 - 96 miesięcy
Okres spłaty
94%
1 000 - 150 000 zł
Kwota
1 - 96 miesięcy
Okres spłaty
94%
100 - 10 000 zł
Kwota
15 - 60 dni
Okres spłaty
90%
1 000 - 80 000 zł
Kwota
12 - 120 miesięcy
Okres spłaty
98%
1000 - 150 000 zł
Kwota
1 - 96 miesięcy
Okres spłaty
94%
1 000 - 30 000 zł
Kwota
4 - 50 miesięcy
Okres spłaty
83%
500 - 15 000 zł
Kwota
3 - 48 miesięcy
Okres spłaty
91%
1 000 - 150 000 zł
Kwota
6 - 120 miesięcy
Okres spłaty
92%
100 - 5000 zł
Kwota
15 - 60 dni
Okres spłaty
83%
500 - 2000 zł
Kwota
8 - 12 miesięcy
Okres spłaty
91%

Windykacja co to?

Windykacja nie jest niczym nowym. Była obecna w życiu człowieka już od Starożytności. Jak można się jednak domyślić zmienił się jej charakter oraz sposób postępowania windykatorów. Obecnie proces windykacji polega na dochodzeniu własności. Wszystkie działania regulowane są przepisami prawnymi. Dlatego też jest to proces legalny i z reguły powinien obejmować wyłącznie działania zawarte w regulacjach. W naszym kraju można wyszczególnić windykację polubowną, sądową, komorniczą, pokomorniczą oraz karną. Każda z nich zostanie przedstawiona w kolejnych etapach działania windykacyjne krok po kroku. Większość firm posiada Dział Biura Obsługi Klienta oraz Dział Windykacji. W początkowych etapach to właśnie on zajmuje się dochodzeniem własności. Jak to wygląda?

Od czego zaczyna się windykacja chwilówki?

Jeśli z jakichś powodów nie udało nam się dotrzymać terminu spłaty chwilówki, musimy się liczyć z tym, że firma pożyczkowa rozpocznie wobec nas postępowanie windykacyjne, by odzyskać swoje pieniądze. Windykacja chwilówek rozpoczyna się w momencie, kiedy pożyczkodawca jest zmuszony przypomnieć klientowi o zwrocie zadłużenia. Stara się wywrzeć na nim presję – wylicza konsekwencje oraz koszty, które z powodu uchylania się od spłaty długu, zaczynają stopniowo narastać. Jeżeli tylko mamy taką możliwość, spróbujmy wykorzystać wcześniej wszelkie sposoby na to, jak uniknąć windykacji, ponieważ koszty windykacyjne mogą być bardzo wysokie.

pożyczkowy portalWarto mieć tego świadomość już w momencie decydowania się na taką formę pożyczki – to najszybszy i najmniej problematyczny sposób pozyskania gotówki, ale tylko i wyłącznie wtedy, jeśli mamy pewność, że zwrócimy pieniądze w terminie. Na nic zda się opowiadanie znajomym o „złodziejskich chwilówkach”. Wszystkie działania windykatorów są zazwyczaj zgodne z prawem i zgadzamy się na nie w chwili podpisania umowy. Natomiast ewentualne pretensje możemy więc mieć tylko do siebie.

Chwilówka, chociaż nie jest klasyczną, bankową pożyczką, nie różni się od niej obowiązkiem spłaty. Dowiedzmy się, jakie są kolejne etapy windykacji w praktyce, dopóki do naszych drzwi nie zapuka komornik.

Jak uniknąć windykacji pożyczki lub chwilówki?

pożyczkowy portal

Zanim spełni się czarny scenariusz, gdy do naszych drzwi zapuka komornik, musi minąć sporo czasu. Mamy więc jeszcze szansę, aby tego uniknąć. Najczęściej wiemy z wyprzedzeniem, że nie będziemy w stanie spłacić danej raty w terminie. Dzięki temu możemy próbować renegocjować z firmą warunki umowy, ubiegać się o refinansowanie pożyczki lub wydłużenie czasu spłaty kredytu. Oczywiście nie są to usługi bezpłatne, bo ich sfinansowanie może przekraczać wartością nawet połowę naszego zadłużenia i wtedy bardziej kalkulować się będzie spłata raty. Stanowią jednak pewnego rodzaju rozwiązanie dla tych pożyczkobiorców, którzy wiedzą, że chociaż teraz nie dysponują potrzebną gotówką, to będą mieli ją w późniejszym terminie.

  • Refinansowanie pożyczki polega na zaciągnięciu pożyczki w firmie współpracującej z pożyczkodawcą na spłatę poprzedniego zobowiązania. Pieniądze zostają przelane bezpośrednio do naszego wierzyciela, a my musimy spłacić w ustalonym harmonogramie pożyczkę w nowej firmie. Rozwiązanie to jest zazwyczaj dodatkowo płatne.
  • Można sobie również zadać pytanie, przykładowo czy vivus rozkłada na raty? Jeśli nasz pożyczkodawca daje taką możliwość, wówczas zostaje stworzony nowy harmonogram spłat pożyczki dostosowany do naszych dochodów.

 O kosztach mówi regulamin:

Opłata za Nowy Harmonogram spłat jest opłatą jednorazową, którą Klient pokrywa w ratach. Dla uniknięcia wątpliwości, w czasie dokonywania przez Klienta spłat zgodnie z Nowym Harmonogramem spłat odsetki kapitałowe będą nadal narastały do czasu całkowitej spłaty należnych kwot.

Windykacja chwilówek krok po kroku

Jeżeli nie spłacimy chwilówki i nie zgłosimy chęci skorzystania z rozwiązania problemu za pomocą dostępnych rozwiązań, wówczas możemy spodziewać się działań windykacyjnych. Windykacja po jakim czasie rozpocznie się cały proces? Należy zaznaczyć, że firmy pozabankowe reagują na brak spłaty zadłużenia w ciągu kilku dni – nie łudźmy się, że o nas zapomną. Windykacja chwilówki zaczyna się od wysyłania powiadomień o upływie terminu, najczęściej w formie e-maila lub sms-a. Jeżeli nie uda im się w ten sposób przekonać klienta do zwrotu pieniędzy, ponaglenia przybierają zdecydowanie bardziej oficjalny charakter. Niewykluczone, że skontaktuje się z nami telefonicznie przedstawiciel wierzyciela albo że firma wyśle do nas list polecony.

Ważna informacja – jeśli dwukrotnie nie potwierdzimy odbioru, będzie on traktowany jako odebrany. Każde z tych upomnień zwiększa wysokość naszego zadłużenia.

Ile kosztuje windykacja chwilówek?

Wykonanie telefonu, wysłanie listu czy sms-a będzie nas kosztowało od kilku do kilkudziesięciu złotych i nie są to koszty jednorazowe. Ten etap to jeszcze pewnego rodzaju bezpośrednie negocjacje między firmą a dłużnikiem. Nie oznacza to jednak, że nie odnotowuje się ich w Biurze Informacji Kredytowej. Weźmy pod uwagę, że to ostatni dzwonek na prośbę o wydłużenie terminu spłaty lub o rozłożenie zadłużenia na raty – potem nie będzie to już możliwe. To także graniczny moment przed wpisaniem nas do Krajowego Rejestru Dłużników.

Kolejny etap: sprawę przejmuje windykacja zewnętrzna. Czego nie może, a co może windykator chwilówki?

Jeśli ponaglenia wysyłane przez pożyczkodawcę, nie odnoszą pożądanego skutku, może on przekazać sprawę zewnętrznej firmie windykacyjnej. Nie ulega wątpliwości, że ma ona dużo mniejsze uprawnienia niż komornik. Cel ich pracy pozostaje natomiast ten sam – wyegzekwowanie należności od dłużnika. Czego nie może firma windykacyjna? Przede wszystkim windykator nie może grozić klientowi oraz udostępniać jego danych osobowych i informacji o wysokości jego zadłużenia. Taki podmiot nie powinien także działać w żaden sposób na szkodę dłużnika – na przykład poprzez naruszanie jego dóbr osobistych, ruchomych, jego swobody i zdrowia. Przedstawiciel firmy windykacyjnej nie może więc wejść do domu pożyczkobiorcy bez jego wyraźnego przyzwolenia. Nie wolno mu też zabezpieczać i zabierać niczego, co wchodzi w skład jego majątku.

Wszelkie wykroczenia na tym tle pożyczkobiorca może zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także na policję lub do prokuratury.

Na scenę wkracza komornik. Po jakim czasie chwilówki oddają sprawę do sądu?

Wierzyciel, który mimo przekazania sprawy do firmy windykacyjnej, nie otrzymał zwrotu długu, kieruje ją do sądu. Tym samym, osobą odpowiedzialną za odzyskanie pieniędzy, staje się komornik. Nie można jednoznacznie wskazać po jakim czasie do tego dochodzi – w zależności od firmy procedura może trwać nawet kilka miesięcy. Dłużnik informowany jest o tych działaniach poprzez oficjalną korespondencję. Wierzyciel ma prawo określić, jakimi środkami można egzekwować należność od dłużnika, pozostałe czynności wykonuje komornik. Lista jego praw jest dłuższa niż firmy windykacyjnej. Może między innymi: rekwirować majątek dłużnika lub pobierać z jego konta bankowego część wynagrodzenia. W tym momencie nie ma już miejsca na negocjacje.

windykacja krok po kroku

Vivus – jak wygląda windykacja?

Równie przyjazna klientom jest firma Vivus. Windykacja terenowa Vivus, o którą często pytają dłużnicy, zdarza się naprawdę bardzo rzadko. Klient tej firmy, który spóźni się o 30 dni ze spłatą raty, otrzyma jedno wezwanie do zapłaty – zapłaci za nie 35zł. Dłuższe opóźnienia mogą za sobą nieść konsekwencje w postaci windykacji telefonicznej lub terenowej. Co robić, by ich uniknąć? Na przykład złożyć wniosek o refinansowanie pożyczki. Jak wygląda windykacja Vivus? Sprawdziliśmy przykłady osób zmagające się z problemem spłaty zobowiązania finansowego. W przypadku Vivus osoba zalegała na kwotę 3200 zł i po długim okresie czasu bez spłaty, najpierw otrzymała wiadomość email od firmy, która przeanalizowała dotychczasową historię wpłat pożyczkobiorcy i dopiero na tej podstawie postanowiła przekazać sprawę do zewnętrznej firmy windykacyjnej. Ten przykład obrazuje działania firmy, która w przypadku nieterminowej spłaty pożyczki nie kieruje od razu sprawy do windykatora terenowego.

Windykacja terenowa po jakim czasie się rozpoczyna?

pożyczkowy portal

Jeżeli zastanawiamy się, po jakim czasie windykacja terenowa zapuka do naszych drzwi, nie poznamy konkretnej odpowiedzi. Wszystko zależy od wewnętrznych procedur firmy pożyczkowej. Od momentu zgłoszenia chęci skorzystania z usług windykacji terenowej, może minąć nawet tydzień lub dwa do spotkania z dłużnikiem. Wielu z nas obawia się osobistego kontaktu z windykatorem terenowym. Dlatego warto wiedzieć, że takie działania są zazwyczaj podejmowane, kiedy dłużnik unika kontaktu telefonicznego lub nie odpowiada na maile. Jeżeli chcemy dojść do porozumienia z firmą pożyczkową musimy przede wszystkim nawiązać dialog. Być może uda nam się rozłożyć zadłużenie na raty. 

Na różnych forach internetowych można spotkać się z wypowiedziami dłużników, którzy twierdzą, że windykacja terenowa Vivus nie nastąpiła mimo dwutygodniowego przekroczenia terminu spłaty. Niemniej pojawiają się głosy, że w tym czasie firmy firmy pożyczkowe wysyłają odpowiednią, negatywną informację o nas do BIK.  Na czym polega windykacja terenowa?

Windykacja terenowa – co to jest?

Windykacja terenowa polega po prostu na osobistym spotkaniu z dłużnikiem. Oznacza to, że windykator uda się do naszego miejsca zamieszkania lub siedziby własnej działalności gospodarczej w celu porozmawiania. Należy zaznaczyć, że działania zgodne z prawem zakładają bezpośredni kontakt. W trakcie rozmowy dowiemy się, co grozi nam za unikanie spłaty zobowiązania. Celem windykatora będzie przekonanie dłużnika do stworzenia dopasowanego planu spłaty, który ułatwi firmie pożyczkowej odzyskanie pieniędzy, a osobie zadłużonej pomoże uregulować zaległości. Firma windykacyjna będzie również starać się ustalić, jaka jest nasza kondycja finansowa. Pamiętajmy, że windykator nie ma uprawnień komornika. Spotyka się z dłużnikiem w celu polubownego zakończenia sprawy o zadłużenie.

Okazuje się, że często teoretyczne rozważania na temat windykacji terenowej mijają się z prawdą. Na jakie problemy skarżą się dłużnicy?

Windykacja terenowa i doświadczenia internautów

Przeszukując fora internetowe dotyczące windykacji, znajdziemy wpisy publikowane zarówno przez dłużników, jak i wierzycieli. Mimo ciągłych zmian w prawie dotyczących działań windykacyjnych wciąż pojawiają się sytuacje, które odbiegają od normy. Jednym z problemów internautów jest uporczywe nękanie w formie telefonów lub wizyt. Zdarza się, że windykatorzy nie godzą się na zwrot należności w ratach lub po zawarciu ugody przekazują dług do kolejnych firm. Jak internauci radzą sobie w takich sytuacjach?

Najczęściej poruszane problemy wśród internautów:

  • Brak porozumienia z windykatorem,
  • Ciągłe telefony wykonywane nie tylko do dłużnika, ale również sąsiadów, współmałżonka oraz miejsca pracy,
  • Ciągłe wizyty windykatora w miejscu zamieszkania,
  • Sprzedaż starych lub należących do osoby zmarłej długów,
  • Brak możliwości rozłożenia spłaty na raty,
  • Zawarcie ugody i sprzedaż zadłużenia innej firmie, która podnosi wartość przeterminowanego zobowiązania.

Niekoniecznie dobre rady internautów

Internauci często decydują się na przeczekanie i przekazanie sprawy do sądu. W wielu przypadkach lepszym rozwiązaniem okazuje się współpraca z komornikiem niż firmą windykacyjną. Dzięki temu szanse na rozłożenie długu na rozsądne raty wzrasta. Natomiast zewnętrzne firmy windykacyjne nie chcą godzić się na takie rozwiązania. Taki sam problem dłużnicy napotykają w kwestii wniosków o rozłożenie długu na raty złożonych u pożyczkodawcy.

Należy jednak zaznaczyć, że jedną z najgorszych i najczęstszych rad jest również zaniechanie kontaktu z wierzycielem lub firmą windykacyjną. Podstawowa zasada to przynajmniej podjęcie próby zawarcia porozumienia. Do czego może doprowadzić brak kontaktu z dłużnikiem?

Blokowanie numerów i brak kontaktu z dłużnikiem, co dalej?

Konsekwencją postępowania zgodnie z zasadą proponowaną przez internautów  “Nie rozmawiaj” mogą być częstsze wizyty windykatora w miejscu zamieszkania lub próby nawiązania kontaktu inną drogą. Jedna z internautek przyznaje, że jedna z firm windykacyjnych podejmowała próby nawiązania kontaktu przez telefony do sąsiadów czy męża. Nierzadko o przekazanie numeru telefonu może zostać poproszony zakład pracy. Jednak zadajmy sobie pytanie, czy gdybyśmy podjęli rozmowę z windykatorem, doszłoby do takich sytuacji? Z pewnością nie. W jakim celu miałby on dzwonić do  innych osób, kiedy bez problemu może skontaktować się z nami?

Sprzedaż długów

Jednym z problemów podnoszonych na forach internetowych jest również sprzedaż długu innej firmie windykacyjnej lub oddanie zadłużenia osoby już zmarłej. Internauci często decydują się na zaniechanie kontaktu z windykatorem z powodu ciągłych zmian właściciela długu. Zdarza się, że dłużnik regularnie wpłaca na konto windykacji ustalone raty, a w pewnym momencie dług  ląduje u kolejnego windykatora i zamiast maleć, rośnie. W takich sytuacjach dłużnicy uciekają od problemów, co wcale nie jest dobrym rozwiązaniem.

Jak spłacić długi komornicze?

Podsumowując, podstawową zasadą, jak wielokrotnie już powtarzaliśmy, jest rozmowa z komornikiem. Nie można unikać konfrontacji, ponieważ nie prowadzi to do niczego dobrego, a może jedynie spiętrzyć nasze problemy. Jednak przed nawiązaniem dialogu należy przeanalizować swoją obecną sytuację finansową. Na podstawie budżetu domowego ustalmy kwotę, którą jesteśmy wpłacać na konto długu raz w miesiącu. Jeśli wszystko już wiemy, możemy skontaktować się z firmą windykacyjną i przedstawić jej swoje możliwości. Wszystko zależy od decyzji windykatora.

Pamiętajmy również, że warto sprawdzać swoją aktualną sytuację poprzez cykliczne pobieranie Raportu BIK (Biuro Informacji Kredytowej). Mamy wówczas pewność, że nasza lista długów nie wydłuża się o wpisy.

2 komentarze

Tom

Moim zdaniem po ostatnich zaostrzeniach rządowych odnośnie firm pożyczkowych i wzroście wymagań zdolności kredytowej firm pozabankowych, windykacja będzie rzadkością.

00 Odpowiedz
clinberg

MOim zdaniem najlepiej spłacać od razu albo chociaż dogadać się o jakiekolwiek raty. U mnie z Eos ksi udało się rozłożyć na raty i telefony ustały od razu.

00 Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Sprawdź również ostatnie artykuły