
Spis treści:
- Czym jest rejestr dłużników niewypłacalnych?
- KRD a Biuro Informacji Gospodarczej
- Dłużnicy na celowniku KRD
- Rejestr dłużników niewypłacalnych – kiedy się przydaje?
- Wypis z RDN
Czym jest rejestr dłużników niewypłacalnych?
Rejestr Dłużników Niewypłacalnych to instytucja państwowa, powołana do życia na mocy ustawy z 20 sierpnia o Krajowym Rejestrze Sądowym i przez niego prowadzona. Jej działalność ma powodować, że obywatele będą mieli szybki i swobodny dostęp do informacji istotnych z punktu widzenia obrotu gospodarczego. Mówiąc wprost: czy potencjalni kontrahenci są wiarygodni i wypłacalni, czy też lepiej nie wchodzić z nimi w żadne relacje. To zabezpieczenie dla osób prywatnych, a także firm i przedsiębiorców przed nieuczciwymi płatnikami. Muszą się oni liczyć z konsekwencjami prawnymi swoich posunięć – jedną z nich jest właśnie wpis do rejestru dłużników. Dla przedsiębiorcy znalezienie się na takiej liście może mieć daleko idące skutki: utratę zaufania własnych klientów, trudności z pozyskaniem nowych czy też zachwianie pozycją marki na rynku. Niewykluczone także, że, zaniepokojeni takim wpisem kontrahenci, zaczną żądać wyższych kwot, zabezpieczających ich interesy, a banki odmówią udzielenia pożyczki lub kredytu.
KRD a Biuro Informacji Gospodarczej
Jak już zostało powiedziane, rejestry dłużników niewypłacalnych dają możliwość weryfikowania obecnych lub przyszłych kontrahentów pod kątem ich finansowej wiarygodności. To obiegowe i najprostsze wytłumaczenie. W zgodzie z formalnoprawnym punktem widzenia należy jednak wspomnieć, że ów rejestr obejmuje dwa rodzaje instytucji. Pierwsza to ta, o której pisaliśmy wyżej – państwowa, prowadzona przez odpowiedni sąd rejestrowy KRS. Drugi rodzaj to Biura Informacji Gospodarczej, będące instytucjami o charakterze prywatnym. Działają w oparciu o ustawę z 9 kwietnia 2010r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Jaką pełnią rolę? BIG są podmiotami cywilnoprawnymi i pośrednikami w procesie udostępniania danych gospodarczych od wierzycieli – przechowują je, a następnie ujawniają. Na stronie internetowej Ministerstwa Rozwoju znajdziemy wykaz czterech, aktualnie funkcjonujących w Polsce Biur.
Jest to:
- Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A w Warszawie (infomonitor.pl)
- Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej w Krakowie (kbig.pl)
- Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej S.A. we Wrocławiu
( krd.pl) - ERIF Biuro Informacji Gospodarczej S.A. w Warszawie (erif.pl).
Dłużnicy na celowniku KRD
Ustawa o Krajowym Rejestrze Sądowym wyróżnia dwa rodzaje wpisów do rejestru dłużników niewypłacalnych: z urzędu oraz na wniosek.
Na Sądzie ciąży obowiązek wpisania niewypłacalnych dłużników do rejestru ( bez konieczności składania wniosków) w kilku przypadkach. Trafiają tam:
- osoby fizyczne, które prowadziły działalność gospodarczą, a ogłosiły upadłość lub osoby, których wniosek o ogłoszenie upadłości prawomocnie oddalono, ponieważ majątek dłużnika nie wystarczyłby na pokrycie kosztów postępowania sądowego
- wspólnicy tychże osób fizycznych – w obu wymienionych przypadkach
- dłużnicy zobowiązani do wyjawienia majątku
- osoby, które zostały przez sąd upadłościowy pozbawione prawa do prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej, a także bycia członkiem rady nadzorczej, reprezentantem lub pełnomocnikiem w danym przedsiębiorstwie, spółce handlowej, stowarzyszeniu
- dłużnicy alimentacyjni, których zaległości przekraczają okres 6 miesięcy.
Wpis dłużnika do RDN najczęściej odbywa się na wniosek wierzyciela. Jeżeli chcemy, by tak się stało, musimy się zwrócić do sądu rejestrowego KRS. Składamy w nim wniosek (na formularzu KRS-D1), dysponując jednocześnie tytułem wykonawczym przeciwko wskazanemu dłużnikowi. Od tego momentu Sąd ma 14 dni na przeprowadzenie postępowania oraz wydanie postanowienia w sprawie spisu do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych. W międzyczasie badane są złożone przez wierzyciela dokumenty – zarówno pod kątem formalnym, jak i merytorycznym oraz prawnym. Dłużnik jest na bieżąco informowany o samym postępowaniu, terminach posiedzeń, a także o postanowieniu. W sytuacji, kiedy nie można ustalić miejsca jego pobytu, tę rolę, zgodnie z Kodeksem postępowania cywilnego, przyjmuje na siebie ustanowiony dla dłużnika kurator. Gdy orzeczenie zostanie wydane, wpisu dokonuje się po jego uprawomocnieniu.
Warto wiedzieć, że do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych wpisuje się także na wniosek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Może do tego dojść, jeśli dłużnik, w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania do spełnienia świadczenia, nie uregulował stwierdzonej należności. Dokładnie na tej samej zasadzie ma prawo działać każdy inny wierzyciel. Mija termin płatności, kontrahent nie podejmuje żadnych działań… tak to się zaczyna. Jeśli dłużnik przegrywa sprawę, do RDN, z odpowiednią datą, trafia wpis z jego oznaczeniem (nazwa firmy, numer REGON, adres) oraz informacja, na jakiej podstawie go dokonano.
Rejestr dłużników niewypłacalnych – kiedy się przydaje?
Chociaż nazwa nie budzi sympatii, Krajowy Rejestr Dłużników Niewypłacalnych to narzędzie niezwykle użyteczne. Kiedy się przydaje? Po pierwsze wtedy, gdy chcemy odzyskać należności. Nierzadko bywa tak, że dłużnik, postraszony wizją wpisania na RDN, szybko reguluje zobowiązania. Z Rejestru skorzystamy także, gdy trzeba będzie sprawdzić wiarygodność firm lub osób, z którymi mamy podjąć jakąś współpracę. Pamiętajmy, że jeśli okażą się niewypłacalne, także i my, jako wspólnicy, poniesiemy konsekwencje. Jak skontrolować, czy nasz przyszły klient nie figuruje w Rejestrze? Wystarczy udać się do sądu rejestrowego i oddziału Centralnej Informacji KRS lub wejść na stronę internetową www.ekrs.pl. Po zapłaceniu 30 zł za wniosek, otrzymujemy odpis albo wyciąg z RDN.
Wypis z RDN
W szpitalu sprawa jest prosta – pacjent albo zostaje wypisany do domu za zgodą lekarza albo wychodzi na własne żądanie. W przypadku Rejestru Dłużników Niewypłacalnych wygląda to trochę inaczej. Wierzyciel nie ma obowiązku składania wniosku o wypisanie dłużnika z Rejestru, nawet jeśli zobowiązania zostaną spłacone. Może to zrobić sam dłużnik, wnioskując do sądu rejestrowego. W przeciwnym wypadku, pozostanie na liście przez następne 10 lat. Dopiero po tym czasie orzeczenie sądu ulegnie anulowaniu, Wpisy w Rejestrze sąd wykreśli także wtedy, jeśli zmienią się ( lub zostaną uchylone) orzeczenia, na podstawie których dokonano wpisu. Tak więc… oby nigdy nasze dane nie trafiły na tę niesławną listę!
Podobne artykuły

Czy komornik może zabrać zasiłek chorobowy?
15 czerwca 2022
Komu grozi hipoteka przymusowa i co to jest?
30 maja 2022
Po jakim czasie komornik przychodzi do domu?
27 maja 2022