Co grozi za niespłacanie kredytu? Ile czasu można nie płacić rat?

Avatar photo Michał Ziemski  • 
Zaktualizowano:
 • 
Przeczytasz w ciągu 5 minut

W wielu wypadkach dłużnicy nie mają żadnych problemów, aby radzić sobie ze spłatą własnych zobowiązań. Jednak istnieje także spora liczba osób, która nie reguluje długów lub nie chce w ogóle ponosić kosztów zaciągniętych kredytów. Występują też takie sytuacje, w których klienci banku mają środki, które mogliby przeznaczyć na ratę, ale wolą je wydać na inny cel. Czy w ich przypadku nieterminowe regulowanie spłaty rodzi poważne konsekwencje?

Co grozi za niespłacanie kredytu Ile czasu można nie płacić rat

Z jakich powodów wynikają opóźnienia w regulowaniu zobowiązań?

Niespłacanie kredytu może być efektem zarówno dużych kłopotów finansowych, jak i wynikać z zupełnie banalnych powodów. Oto najczęściej występujące przyczyny opóźnień w regulowaniu zobowiązań wobec banku:

  • wzrost raty kredytu – dotyczy zobowiązań opartych na zmiennej stopie procentowej, których raty rosną na skutek zwiększania kosztu pożyczania pieniędzy. Dzieje się tak, gdy bank centralny– np. NBP – podwyższa wysokość stóp procentowych. Zwiększenie kosztu kredytu może być nie do udźwignięcia dla wielu dłużników,
  • sytuacje losowe – kredytobiorca może stracić pracę, nagle zachorować lub popaść w tarapaty finansowe na skutek rozwodu,
  • trudności z domknięciem budżetu – rosnące koszty życia z powodu wysokiej inflacji powodują, że dla dużej ilości osób spłacanie raty kredytowej może być mniejszym priorytetem niż zapewnienie sobie godziwych warunków życia,
  • utrata płynności – przyczyną tego stanu rzeczy może być sytuacja, w której pracodawca lub kontrahent spóźnia się z zapłatą lub kredytobiorca miał duży wydatek – np. poniósł koszty wypadku samochodowego,
  • przegapienie terminu spłaty – częsta sytuacja u osób zabieganych, które mają dużą ilość obowiązków i nie radzą sobie ze szczegółami dnia codziennego.

Jak widać na powyższych przykładach, zaległości mogą powstawać nie tylko z winy dłużnika. O ile poinformował on bank o danej sytuacji, to można nie płacić rat kredytu – jednak tylko przez określony czas i za wiedzą oraz przyzwoleniem banku. Co do zasady nie powinno się dopuszczać do powstawania zaległości wobec kredytodawcy.

Każdorazowe opóźnienie w spłacie kredytu może zostać potraktowane przez instytucję finansową jako złamanie warunków umowy. Jednak reakcja banku zależy od prowadzonej polityki i procedur przewidzianych na takie sytuacje. Jeśli opóźnienie zdarzyło się pierwszy raz, to bank może potraktować to ulgowo, jednak w przypadku, gdy kredytobiorca lekceważy zapisy umowy to reakcja na pewno będzie ostrzejsza.

Co robi bank, gdy nie spłacasz kredytu?

Jeśli klient nie spłaca kredytu i unika rozmów z bankiem, to ten ostatni wyciąga wobec niego różne sankcje. W pierwszej kolejności instytucja finansowa będzie chciała wyjaśnić całą sytuację. Jednak w przypadku braku dobrej woli po stronie klienta, banki wdrażają różne rozwiązania, które nie są korzystne dla kredytobiorców:

  • za każdy dzień zwłoki w spłacie zadłużenia naliczają dodatkowe odsetki,
  • zamieszczają w bazach Biura Informacji Kredytowej (BiK) i Biura Informacji Gospodarczej (BiG) informacje o nierzetelnych kontrahentach. W ten sposób klient ma gorszy dostęp do nowych pożyczek i posiada gorszą historię kredytową,
  • rozpoczynają postępowanie windykacyjne.

To ostatnie rozwiązanie może być wykonane nawet w ciągu kilku dni od daty powstania zaległości. Na samym początku bank wysyła do klienta wezwania do zapłaty i monity, czyli oficjalne przypomnienia o obowiązku wykonania płatności. Z dłużnikiem może się także kontaktować pracownik banku, który będzie chciał wyjaśnić sytuację i dowiedzieć się o możliwościach spłaty kredytu.

Jeśli powyższe działania pozostaną bez odpowiedzi, to instytucja finansowa może wypowiedzieć umowę kredytu. W takim przypadku sprawa jest kierowana do działu windykacji – dług może być sprzedany firmie windykacyjnej lub sprawą może zająć się sąd. Aby odzyskać należności bank może dochodzić też swoich praw za pośrednictwem egzekucji komorniczej.

Co zrobić w przypadku interwencji firmy windykacyjnej?

Wielu nierzetelnych dłużników obawia się, co grozi za niespłacanie kredytu. Jest to zasadne w przypadku, gdy bank zdecyduje się rozwiązać umowę z klientem i sprzeda całe zadłużenie do firmy windykacyjnej. To instytucje, które mają złą reputację wśród wielu dłużników – głównie ze względu na praktyki nękania, składania nieprzyjemnych wizyt i prześladowania kredytobiorców. 

Owszem, na rynku można spotkać firmy, które są nieuczciwe i działają w sposób nieetyczny. Jednocześnie jest wiele podmiotów działających w pełni legalnie, które traktują dłużników “po ludzku”. W większości przypadków są w stanie negocjować warunki spłaty zobowiązania i można się z nimi porozumieć. 

Pomimo wielu mitów, interwencja komornika jest również nie na rękę windykatorom, dlatego za wszelką cenę chcą odzyskać dług, zanim to nastąpi. Dłużnik może wykorzystać ten fakt do wynegocjowania korzystniejszych warunków do spłaty. Podstawą tej współpracy może być ustalenie możliwości finansowych kredytobiorcy i harmonogramu terminów spłaty. W przypadku egzekucji komornika następuje zajęcie wynagrodzenia dłużnika, przez co firma windykacyjna zostaje z niczym.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Sprawdź również ostatnie artykuły