Czy podatek Belki zostanie czasowo zawieszony?

Jakub Grzybowski Jakub Grzybowski  • 
Zaktualizowano:
 • 
Przeczytasz w ciągu 6 minut

W publicznej debacie oraz częściej wraca temat usunięcia podatku Belki z systemu podatkowego, aby zachęcać Polaków do oszczędzania i inwestowania, a tym samym podnieść z gruzów polską gospodarkę. Za takim rozwiązaniem obecnie opowiada się partia Polska 2050.

podatki

Czym jest podatek Belki?

Podatek Belki określany jest często określany podatkiem od oszczędności. Został on wprowadzony w 2002 r. przez ówczesnego ministra do spraw finansów Marka Belkę w odpowiedzi na trwający w tym czasie kryzys gospodarczy. Początkowo miał być jedynie tymczasowym narzędziem do walki z inflacją i stopniowym ubożeniem się społeczeństwa. Jednakże po 20 latach nadal funkcjonuje i ma się dobrze, tak samo jak podatek VAT i wiele innych wprowadzanych “okresowo” podatków lub opłat. 

Warto dodać, że pierwotnie wynosił on 20%, a dwa lata później został on obniżony do poziomu 19%, który obowiązuje do dzisiaj. Podatek Belki odprowadzany jest automatycznie przez TFI (Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych) w przypadku osiągania zysków z lokaty bankowych, obligacji skarbowych, czy w inwestowania w akcje. 

Zlikwidowanie podatku Belki – potrzebne odbudowy gospodarki? 

Nie jest to pierwsza taka inicjatywa, jednakże ostateczna decyzja w tej kwestii należy do decyzji partii rządzącej PIS, która zdominowała całą legislature w Sejmie. Nasuwa się więc pytanie. Czy propozycje opozycji będą zignorowane, czy też są realne nadzieje na zniesienie podatku Belki? 

Plany eliminacji podatku od oszczędności pojawiały się już wiele razy, zwłaszcza podczas gorszej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Obecnie ten temat jest często poruszany przez siły opozycyjne oraz niezależnych ekspertów przy okazji wysokiej inflacji oraz podniesienia stóp procentowych. Obecna inflacja jest najwyższa od 25 lat, a przedsięwzięte dotąd działania rządu nie przynoszą żadnych efektów – wręcz można zauważyć, że stopa życiowa wielu 

Polaków pogarsza się z dnia na dzień ze względu na brak sensownych rozwiązań. Samo tymczasowe obniżenie VAT, dopłaty do energii czy wypłacane “trzynastki” to inicjatywy, które w ostatecznym rozrachunku tylko nadwyrężą ograniczony budżet państwa. Z kolei dłuższe wakacje kredytowe dla kredytobiorców hipotecznych oraz tarcza antykryzysowa dla przedsiębiorców to zbyt mało, by mówić o odbudowie sytuacji gospodarczej. 

Opinie o podatku Belki

Podatek Belki do zawieszenia – wniosek Polska 2050 

Ostatnio zniesienie podatku Belki zaproponowała Polska 2050, ruch stosunkowo nowej osobowości na scenie politycznej Szymona Hołowni. Warto zaznaczyć, że jeszcze w poprzednim miesiącu Komisja Finansów Publicznych odrzuciła poprawki wprowadzające zmiany do projektu ustawy, w którym uwzględniono usunięcie owianego złą sławą podatku. 

Na briefingu prasowym 26 maja 2022 r., posłanka Paulina Henning-Kloska zwróciła się z informacją do dziennikarzy, że Polska 2050 złożyła wniosek o usunięcie podatku od

oszczędności. Ruch Szymona Hołowni stoi na stanowisku, że zbyt wysoki stopień inflacji jest spowodowany złymi decyzjami rządu, a Polacy nie mogą oszczędzać na lokatach bankowych na odsetkach m.in. z powodu podatku Belki. W tym celu należałoby zawiesić podatek od wkładów na depozyty bankowe. 

Według posłanki Henning-Kloskiej zlikwidowanie podatku Belki zachęci Polaków do oszczędzania, gdyż analogicznie oprocentowanie w bankach będzie niższe. Jednakże ostatnie statystyki wskazują, że w kwietniu Polacy zdecydowali się założyć najwięcej depozytów, gdzie ich saldo wzrosło o około 9,5 mld zł. Jest to najwyższy wynik od grudnia 2008 r. 

Warto zwrócić uwagę, że inicjatywa ruchu Polska 2050 objęła tylko depozyty bankowe. Jednakże podatek Belki obejmuje znacznie więcej zysków z oszczędności. Do kluczowych z nich należą inwestycje giełdowe, które są napędem rozwojowym gospodarki. Zobacz także: W co inwestować? 

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki

O oprocentowaniu lokat bankowych mówi się w ostatnim czasie wiele, zwłaszcza po słowach prezesa partii PIS, Jarosława Kaczyńskiego. Podczas konferencji w Białymstoku zarzucał bankom oferowanie niekorzystnego oprocentowania dla kredytów. Przy tym powiedział, że jeśli banki nie zaczną podnosić oprocentowania depozytów, to ich zyski mogą być opodatkowane. Jak wskazał Kaczyński, sprawa ta jest przedmiotem oficjalnych rozmów premiera Mateusza Morawieckiego, który już wcześniej “nawoływał” banki do zmiany swojej strategii. 

Jednakże w wypowiedziach zarówno prezesa partii, jak i premiera widać wyraźnie przerzucanie ciężaru na zwiększenie atrakcyjności depozytów bankowych na banki. Tymczasem podatek Belki pochłania znaczną część wypracowanych oszczędności w lokatach, bo aż 20%. W ofertach na lipiec, instytucje bankowe oferują najczęściej oprocentowanie na poziomie 5-6% w skali roku. Czyli przykładowo przekazując na depozyt bankowy 10 tysięcy złotych, możemy zyskać 600 zł przy 6%, jednakże należy od tej kwoty odjąć jeszcze podatek Belki, który zabiera nam 120 zł odsetek. 

Prezes Izby Domów Maklerskich

Prezes Izby Domów Maklerskich, Waldemar Markiewicz wskazuje, że podatek Belki powinien zostać zlikwidowany jedynie na rynku kapitałowym. Odwołuje się on w swoich wypowiedziach do realizacji celów wyznaczonych przez rządową Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego, takich jak pozyskiwanie kapitału przez przedsiębiorstwa, zwiększenie płynności rynku oraz poszerzanie udziału oszczędności w gospodarce. 

Markiewicz powiedział, że “konstrukcja systemu podatkowego powinna teraz premiować tych, którzy podejmują ryzyko i inwestują” oraz “podatek Belki powinien dotyczyć tych, którzy nie uruchamiają kapitału, tylko korzystają z bezpiecznych form oszczędzania”. W Polsce w depozytach jest ponad 1 bln zł, co wynosi około 60% oszczędności gospodarstw domowych. Markiewicz sugeruje, że “ jest to struktura daleko odbiegającą od krajów wyżej rozwiniętych i jest niekorzystna zarówno dla gospodarki, jak i samych oszczędzających.” 

Co dalej z podatkiem Belki?

Nadzieję na zlikwidowanie tej daniny w polskim systemie rozwiał rzecznik rządu Piotr Muller w rozmowie z Polsat News dnia 28 maja. “W tej chwili takiej decyzji nie mamy. (…)

“Zdecydowaliśmy się na obniżkę podatku dochodowego i na tarczę inflacyjną, to jest obniżenie VAT na żywność z 5 do zera proc., na paliwo z 23 do 8 proc”. – dodał.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Sprawdź również ostatnie artykuły