Marża na kredytach – o czym trzeba wiedzieć?

Jakub Grzybowski Jakub Grzybowski  • 
Zaktualizowano:
 • 
Przeczytasz w ciągu 6 minut

Z pojęciem marży spotkał się każdy, kto kiedykolwiek wnioskował o kredyt. Większość z nas wie, że jest to dodatkowa opłata pobierana przez bank. Warto jednak wiedzieć, czym dokładnie jest marża, ile wynosi, od czego zależy jej wysokość, a także czym różni się od prowizji. Z tego artykułu dowiesz się wszystkiego co musisz wiedzieć na temat marży kredytu.

marża na kredytach

Marża kredytu – co to jest?

Czy jest marża kredytu? Jest to nic innego jak zysk banku, naliczany z tytułu udzielenia kredytu. Marża wchodzi w skład kosztów, jakie ponosi kredytobiorca przy spłacie zobowiązania. Im wyższa marża, tym droższy będzie kredyt. Zanim podejmiemy decyzję o wyborze kredytu hipotecznego powinniśmy przede wszystkim zadać sobie pytanie, czy korzystniejszy będzie dla nas taki z niską marżą i prowizją, czy też bez prowizji, ale z wyższą marżą. Myśl o tym, by jednocześnie oba te składniki kredytu były jak najniższe, zwykle musi pozostać w sferze marzeń.

Ile może wynosić marża i od czego zależy jej wysokość?

Ile konkretnie wynosi marża w przypadku kredytów hipotecznych w Polsce? Jej średnia wysokość kształtuje się na poziomie 2-3% całkowitej kwoty kredytu. Niestety nie jesteśmy w stanie podać jej dokładnej wysokości, ponieważ zależy od od bardzo wielu czynników, które banki biorą pod uwagę. Jest to poziom wkładu własnego, całkowita kwota kredytu, okres spłaty, stabilność dochodów czy historia kredytowa.

Pamiętajmy, że instytucje finansowe ustalają różne marże dla kredytów konsolidacyjnych, inne dla pożyczek hipotecznych, inaczej potraktują też kredyt na mieszkanie. Najniższą marżę zawsze będą miały kredyty tzw. celowe – np. na mieszkanie. Zakup domu lub lokalu, remont nieruchomości – w tych przypadkach możemy liczyć na bardziej ulgowe traktowanie pod względem marży. Inaczej będzie z pożyczkami hipotecznymi na dowolny cel albo kredytami konsolidacyjnymi, charakteryzującymi się wysokimi marżami.

Marża na kredytach a prowizja

Marża często bywa mylona z prowizją. Są to jednak dwa różne pojęcia, których znaczenie warto znać, jeśli myśli się o wzięciu kredytu. Marża stanowi część składową każdej płaconej przez nas raty i wchodzi w skład całkowitego oprocentowania kredytu. Wysokość marży nie podlega zmianom. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy obie strony, bank i kredytobiorca wyrażają zgodę na jej korektę. Marża na kredytach jest uzależniona od indywidualnej polityki każdego banku, w związku z czym nie można dokładnie określić jej wartości. Zależy ona od kilku czynników: cel kredytu (w naszym przypadku to hipoteka), wkład własny, jakim dysponujemy, nasza sytuacja finansowa, wiarygodność jako klientów, a także waluta kredytu. Jak sytuacja wygląda w przypadku prowizji kredytu?

Prowizja rządzi się nieco innymi prawami niż marża. Jednak nie możemy zapominać, że jest tak samo ważnym elementem kredytu hipotecznego. Musimy wiedzieć, że często wysokość marży zależy właśnie od wartości prowizji. Ta z kolei jest uzależniona od banku i jego podejścia do klienta. W przypadku prowizji mamy do czynienia z jednorazową opłatą, którą pobiera bank podczas wypłacania sumy, o jaką wnioskowaliśmy. Zwykle stanowi ustalony procent kwoty kredytu.

Chociaż często mówi się o prowizjach w wysokości 2-3%, warto pamiętać, że w przypadku kredytu hipotecznego nawet takie wskazania przełożą się na znaczny ubytek gotówki z naszego portfela. Prowizja 2% przy kredycie na 250 tys. zł to dla banku zarobek na poziomie 15 tys. zł.

To na tyle znacząca suma, że absolutną koniecznością staje się gruntowne przejrzenie wszystkich ofert kredytowych dostępnych na rynku, by wybrać tę, która gwarantuje stosunkowo najmniejszą utratę gotówki. Nie dajmy się przy tym zwieść – bywa i tak, że prowizja wynosi zero, nie oznacza to jednak, że właśnie trafiła się nam okazja stulecia. Banki najczęściej wynagradzają sobie tę stratę poprzez inne opłaty, związane chociażby ze wzrostem marży lub wymuszeniem na nas zakupu karty kredytowej czy ubezpieczenia kredytu.

Marża na kredytach a wkład własny

Dla banku, także i w kwestii marży, nie bez znaczenia pozostanie sprawa wkładu własnego. W naszym tekście o kredycie hipotecznym pisaliśmy już, że obecne przepisy wymagają od klienta wpłaty co najmniej 10 – 20% wartości całego kredytu. Rachunek jest dosyć prosty: im większy posiadamy kapitał początkowy, tym mniejsze zobowiązanie na siebie bierzemy i, co ważne, tym niższą marżę nakłada na nas bank. Skoro dysponujemy już jakąś większą sumą, bank ocenia nas jako klientów wiarygodnych, którym może tanio pożyczyć pieniądze.

W tym miejscu dochodzimy do zagadnienia wręcz kluczowego w sferze finansów  – do zdolności kredytowej. Propozycja warunków kredytu hipotecznego może być różna, w zależności od naszych dochodów, umowy zatrudnienia, sytuacji rodzinnej i dotychczasowej historii kredytowej. Niska marża z pewnością będzie łatwiejsza do wynegocjowania dla tych klientów, którzy posiadają stałe dochody, stabilną pracę i do tej pory wszystkie swoje zobowiązania spłacali terminowo. Wątpliwości banku mogą skutkować zwiększeniem marży kredytu hipotecznego.

Wysoka marża na kredytach czy wysoka prowizja – co wybrać?

Wracamy do punktu wyjścia, a więc do naszych założeń względem kredytu hipotecznego. Choć jego spłata prawie zawsze trwa dłużej niż uregulowanie np. pożyczki gotówkowej, nie wszyscy kredytobiorcy zaciągają go z myślą o wieloletniej współpracy z bankiem. Część z nich preferuje jak najszybsze pozbycie się takiego zobowiązania, by sprzedać nieruchomość z zyskiem albo ją wynająć. Dla nich najkorzystniejsze będą oferty kredytów hipotecznych z wyższą marżą (a więc i ratą), ale bez kosztów prowizyjnych. Gdy w grę wchodzi wyłącznie spłata rozłożona na maksymalną ilość rat, lepiej wybrać kredyt z wyższą prowizją, ale niższą marżą i kwotą miesięcznego przelewu. Taka strategia pozwoli odrobić wydatki poniesione z tytułu prowizji.

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Sprawdź również ostatnie artykuły