BIK a BIG – do której bazy dłużników łatwiej trafić? I z której trudniej zniknąć?

Avatar photo Michał Ziemski  • 
Zaktualizowano:
 • 
Przeczytasz w ciągu 5 minut

BiG i BiK to podobne akronimy, które są najlepiej znane bywalcom instytucji pożyczkowych lub dłużnikom. Na pierwszy rzut oka rozróżnienie pomiędzy nimi jest dosyć trudne. Jest tak również w praktyce, ponieważ ich rola na rynku jest porównywalna. Jednak jak zwykle – diabeł tkwi w szczegółach, bo obie bazy działają na nieco innych zasadach. Która z tych instytucji jest zatem groźniejsza dla nierzetelnego dłużnika?

BIK a BIG - do której bazy dłużników łatwiej trafić I z której trudniej zniknąć

Podobieństwa między bazami danych BiG i BiK

Istotą działalności biur informacji BiG i BiK jest zbieranie i przechowywanie danych o zaległościach różnych dłużników. Jednocześnie obszar ich działalności zazębia się, ponieważ dłużnicy najczęściej mają zobowiązania w kilku różnych sektorach gospodarczych. 

Podczas gdy długi o charakterze finansowym są domeną BiK, to BiG również posiada specjalny dział zajmujący się kredytami i pożyczkami. W tym zakresie obie instytucje współpracują ze sobą i wymieniają się informacjami. Przykładowo BIG InfoMonitor weryfikuje dane z BiK, ale tylko za wyraźną zgodą dłużnika.

BiK a BiG – jakie są najważniejsze różnice?

Pierwsza różnica między BiK a BiG dotyczy okoliczności w jakich powstały i ich funkcji w życiu gospodarczym. Biuro Informacji Kredytowej (BiK) to twór Związku Banków Polskich z 1997 roku i jest największym źródłem danych na temat historii kredytowej. Ma formę scentralizowanej instytucji. Służy instytucjom finansowym do oceny ryzyka, dzięki czemu mogą w szybszy sposób podejmować decyzje o przyznawaniu kredytów i pożyczek. 

BiK działa w oparciu o przepisy prawa bankowego, UODO oraz na podstawie Rozporządzenia Ministra Finansów o wymianie informacji między podmiotami prawa bankowego, instytucjami pożyczkowymi i pozostałymi podmiotami.

Z kolei Biuro Informacji Gospodarczej (BiG) to szereg podmiotów, które działają we własnym zakresie i są wobec siebie konkurencyjne. Do tych instytucji należą: BIG Info Monitor, Krajowy Rejestr Długów, Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej, Biuro Informacji Gospodarczej ERIF oraz Krajowa Informacja Długów Telekomunikacyjnych. Zadaniem BiG jest udostępnianie danych na temat wykonywania płatności między różnymi osobami i firmami pochodzącymi z różnych branż. 

BiG działa w ramach ustawy z 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych i ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej i wymianie danych gospodarczych. 

Podobieństwa i różnice między BiG a BiK obejmują różne obszary. Są to m.in. zakres danych, typy instytucji korzystających z tych informacji czy struktura organizacyjna tych podmiotów. I tak w bazach BiG znajdują się głównie informacje o nierzetelnych kontrahentach. Za to BiK zbiera wszelkie dane o zawartych zobowiązaniach. W 90% są to terminowe spłaty kredytów i pożyczek, które budują pozytywną historię kredytową. Z BiG korzystają konsumenci i przedsiębiorcy, a z BiK głównie banki i instytucje pożyczkowe.

Przez jaki okres dane dłużników są przechowywane w bazach?

Różnice między bazami BiK i BiG obejmują także okres, przez którym obie te instytucje przechowują dane o dłużnikach. Jest to najważniejsza informacja z punktu widzenia osoby korzystającej z kredytów i pożyczek lub zalegającej z mandatem. 

W tym przypadku bardziej dotkliwe są zasady stosowane przez BiG, ponieważ jeśli te dane trafią do rejestru, to mogą być przechowywane przez 6 lat – tak jest w przypadku osób fizycznych i przez 10 lat – dla przedsiębiorców. Aby dostać się na do tej bazy wystarczy mieć dług w wysokości 200 zł (500 zł – przedsiębiorcy) i nie płacić przez 30 dni od momentu otrzymania wezwania do zapłaty.

Z kolei dane zbierane przez BiK istnieją w rejestrach przez 5 lat i negatywna informacja pojawia się, jeśli kredytobiorca spóźnił się ze spłatą przez co najmniej 60 dni. Bank udziela wtedy klientowi informacji, że jego dane są przetwarzane i trafiają potem do bazy. To zależy także od produktu, z którego korzysta klient. Jeśli przykładowo bierze pożyczki bez BiK, to informacje o nim nie pojawią się w rejestrze.

W jakich okolicznościach można mówić o skutecznym czyszczeniu bazy?

Czyszczenie baz jest możliwe w przypadku, jeśli zobowiązanie zostanie spłacone. W przypadku BiG musi minąć 14 dni, aby wierzyciel usunął dane na temat byłego dłużnika. Po każdorazowym przedawnieniu się długu – czyli po 6 latach dla osób fizycznych i 10 dla przedsiębiorcy biuro musi usunąć dane z rejestru.

Usuwanie wpisu w BiK występuje w trzech odrębnych przypadkach. Jeśli kredytobiorca spłaci swoje zobowiązanie i dostarczy wniosek o usunięcie go z rejestru, to zostanie wykreślony z bazy. Podobnie jest w przypadku, gdy jego dług się przedawni, czyli po 5 latach. Ostatnią i rzadko spotykaną sytuacją jest scenariusz, w którym dane dłużnika są nieaktualne lub nie są zgodne ze stanem faktycznym. Zarówno w wypadku przedawnienia, jak i nieprawdziwych danych należy złożyć wniosek do bazy BiK.

Warto pamiętać, że oferta podmiotów, które obiecują wyczyszczenie rejestru za opłatą jest nie tylko niezgodne z prawem, ale również nieskuteczne.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Podobne artykuły